Kawa - jaka najlepsza i jak w pełni ją wykorzystać bez wyrzucania fusów?

12:58


Zacznijmy od tego, jaka kawa lepsza?

Rozpuszczalna, sypana, z ekspresu,...?
Rozpuszczalna, choć najłatwiejsza, może mieć o wiele mniej wspólnego z kawą niż nam się wydaje, do tego może zawierać niezdrowe dodatki. Z takowych mogę polecić z własnego doświadczenia kawę inkę z błonnikiem, która pomaga w trawieniu ;)

Sypana - dla osób, które nie mają ekspresu do kawy, najlepsza. Jednak i tu pojawia się "ale" - kawa taka musi być odpowiednio zmielona. Kawa zaparzana w zwykłej filiżance, zalewana wrzątkiem, musi być drobno zmielona. Po zaparzeniu i wypiciu winne pozostać prawie że jednolite błotko ;)
Musi także być dobrze parzona, najlepiej parę minut. Jeżeli fusy unoszą się na górze, kawa nie jest jeszcze gotowa do picia. Najlepiej w międzyczasie zamieszać ją z raz.
Nie poleca się jej pić jednak na czczo, gdyż przypadkowo wypite fusy mogą podrażnić żołądek i układ trawienny, a to może spowodować wrzody żołądka.
Zwróćcie uwagę na to, czy kawa posiada na zgrzewie lub gdziekolwiek na opakowaniu datę palenia. 
Kawa, aby była uznana za świeżo paloną, powinna mieć max 3 miesiące od takiej daty i być przez ten czas szczelnie zamknięta.
Kawa aromatyczna - maksymalnie rok w szczelnym opakowaniu lub pojemniku. Jest to bardzo ważne, aby nie straciła aromatu, a jednocześnie nie nabrała wilgoci.  

Kawa z ekspresu - w zasadzie najlepsza i najzdrowsza, jednak także najdroższa - trzeba zakupić ekspres, a potem kawę, filtr, itp... Taka kawa zmniejsza ryzyko wypicia fusów, które teoretycznie po zaparzeniu same w sobie są niezdrowe. Jednocześnie mamy kawę mieloną dopiero w momencie parzenia, co nadaje jej aromatu i zachowuje najwięcej jej właściwości. 

Jakie ma właściwości?

Wbrew pozorom, kawa pomaga w koncentracji, jednak raczej wtedy, kiedy jesteśmy senni. 
Podnosi także ciśnienie, co przydaje się zwłaszcza przy ciśnieniowych bólach głowy. Od razu zaznaczę, że czosnek obniża ciśnienie ;)
Kawa jest także polecana przez trenerów osobistych w codziennej diecie przy zrzucaniu wagi, ponieważ przyspiesza metabolizm. Zazwyczaj zaleca się ok 2 szklanek dziennie.

Dla kogo niezalecana?

Za to nie powinny jej pić osoby z nadciśnieniem (z wiadomych powodów) oraz kobiety w ciąży i karmiące, gdyż kofeina może źle działać na tętno płodu, jak i przeniknąć do mleka.
Warto także pamiętać o dodawaniu mleka do kawy lub uzupełnianiu wapnia i magnezu po wypiciu "małej czarnej", gdyż kawa wypłukuje te pierwiastki.
Broń Cię Panie Boże pić kawę tuż przed treningiem! Kawa podnosi tętno + trening podnosi je jeszcze bardziej! Możecie najzwyczajeniej przemęczyć serce i skończyć w szpitalu!

Kiedy pić?

Jak już zaznaczałam, najlepiej nie pić jej na czczo, lepiej dopiero po śniadaniu.
Kolejna kawa, jak kto woli, do lunchu, do obiadu,...
Jednak i tu jest pewne "ale":
kawa nas pobudza, a więc może zaburzać nasz sen jeżeli jest wypijana zbyt późno.
Według badań, kawa pobudza nas przez około 6 godzin. 
Osoby pijące ją później, niż 6 godzin przed snem, mają nie tylko problemy z samym zaśnięciem, ale ich mary są płytkie i często nie przynoszą uczucia wypoczęcia z rana. Stąd osoby, które cały dzień spędzają przy kawie, mimo że śpią (nawet względnie krótko), są wiecznie niewyspani.
Tak wiec pijcie kawę MINIMUM 6 godzin przed planowanym snem, aby zapewnić sobie zdrową noc.

Recycling fusów - zrób peeling ;)

Czemu peeling z kawy? 
Kofeina ma właściwości wyszczuplające. Pomaga we wchłanianiu i usuwaniu płynów z organizmu - w walce z cellulitem. Jednocześnie poprawia napięcie i ujędrnienie skóry, dlatego polecany jest także do piersi i dekoltu ;) Dodatkowo ma właściwości złuszczające.
Nie zaleca się go jednak do twarzy, gdyż jest zbyt "twardy" ;)


Jaki w takim razie? Jak go zrobić?
Krótko mówiąc: kuchnia stoi otworem ;)
Można wykorzystać olej kokosowy, oliwę, czy olej musztardowy,...
Peeling może mieć w sobie tylko kawę lub dodatki, np. cynamon, sól morska (może podrażniać!), cukier,...
Z czego cynamon umacnia efekt ujędrnienia, rozgrzewa i "ściąga", cukier jest polecany do peelingów złuszczających (np. na nogi), olej kokosowy ma właściwości nawilżające, a musztardowy nadaje się dobrze do masażu i pobudza krążenie.
Jeżeli jednak wolicie coś prostszego - wystarczy zmieszanie balsamu do ciała z kawą ;) Efekt będzie zapewne słabszy niż przy "kuchennym umacnianiu go", ale nadal będzie działał ;)

W razie pytań, jakiej ja kawy używam ;)
Oto moje kawunie, zakupione na targu śniadaniowym ;)
Moim faworytem jest rwanda - ma tak genialny smak, że nic do niej nie potrzeba, ewentualnie trochę mleka. Do tego nie wyczuwa się w niej kwasu, jak w przypadku wielu kaw z supermarketów.


Mam nadzieję, że informację Wam się przydadzą, jeżeli macie jakieś pytania lub pomysły na kolejne tematy, o których chciałybyście się dowiedzieć - piszcie w komentarzu lub na moim fanpage'u:

Mogą Ci się też spodobać

2 komentarze

  1. Świetny tekst. Muszę koniecznie wypróbować ten kawowy peeling do walki z cellulitem - akurat mój mąż pije kawę sypaną, więc potem wykorzystam fusy na cele poprawy urody ;) A wracając do kawy... niestety nie mogę pić tradycyjnej kawy z uwagi na to, że miewam po niej kłopoty żołądkowe. Obecnie piję tylko kawę zbożową - jest ona dobra w smaku, ale niestety nie pobudza mnie tak, jak tradycyjna kawa. Szukam ostatnio jakiejś kawy, którą mogą pić osoby właśnie z podrażnionym żołądkiem i trafiłam na kawę Gentile, czy może słyszałaś o takim produkcie? Więcej o nim można przeczytać tu: http://www.i-apteka.pl/product-pol-47363-BRISTOT-Gentile-kawa-przyjazna-dla-zoladka-250g.html natomiast z tego co wyczytałam, tę kawę mogą nawet pić osoby z wrzodami... Warto spróbować? Brzmi kusząco. A może są jeszcze jakieś inne produkty, które nie drażnią żołądka, a działają pobudzająco? Dodam tylko, że piję zieloną herbatę, ale po pierwsze - nie smakuje mi, a po drugie - nie działa na mnie w ogóle ;/ Będę wdzięczna za pomoc i radę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. pobudzająco działa także yerba mate, zielona herbata (pierwsze zaparzenie) oraz guarana (ja korzystam z wersji w tabletkach z olimpu) :)

      Usuń