DIETA - niebezpieczne słowo określające bezpieczną rzecz ;)
01:41Wszędzie, co chwilę i na każdym kroku widzę, jak ktoś proponuje dietę, a reakcja na to, jakby co najmniej kazał się głodować.
Obstawiam, że jest to wina tych wymyślnych diet, typu Dukana, kapuściana, etc...
Stało się to nieodzownym połączeniem. Nie myśli się Dukan bez diety, więc tak samo myśli się w drugą stronę. Słowo dieta natychmiast kojarzy nam się z jakimś dodatkowym słowem, czyli nazwą jakiejś diety.
Zapomnieliśmy, że sama w sobie dieta, to po prostu zmiana nawyków żywieniowych i zamienienie "tych gorszych" produktów na "te lepsze" ;)
No to teraz przejdźmy głębiej. Myślimy już "dieta to dobre, zdrowe odżywianie", ale zaraz nasuwa nam się "dieta jest droga!". Czy to prawda? Jak dla mnie nie bardzo ;)
Jak łatwo zmienić dietę na zdrową i nie zostawić całej wypłaty w sklepie? Parę moich porad.
1. RYNEK! Na pewno znajdzie się gdzieś niedaleko Waszego domu jakiś ryneczek, miejsce, w którym ludzie sprzedają produkty żywnościowe prosto ze swojego poletka ;) Produkty na rynku zazwyczaj są w zbliżonych cenach do sklepowych lub niższych, a ich jakość jest nieoceniona! Obkupicie się w świeże warzywa, owoce, nawet mięso, poczujecie różnice w smaku i wyglądzie, i poznacie nowe rodzaje produktów. Moja mama do domu znosi różne "zielska", które okazują się być pyszne i mieć super wpływ na nasz organizm dzięki swoim właściwościom :)
2. Nie wszystko, co ładne, jest najlepsze. Często to, co wygląda najlepiej, jest też najbardziej cenione, choć nie zawsze ciągnie to ze sobą jakość. Przykładowo jeżeli jabłka mają plamki, oznacza to, że rosły naturalnie i nie były pryskane, bo to pryskane owoce wyglądają "idealnie". Nawet ciastka, jeżeli nie mają w sobie składników chemicznych, są małe i osiadłe, można stwierdzić, że w ogóle nieapetyczne ;) A jednak najzdrowsze ;)
3. Domowe uprawy? Bądź na TAK! Nie musisz mieć ogródka, czy działki, żeby uprawiać małe rośliny lub zioła. A będą one o niebo zdrowsze od kupnych, tańsze i przede wszystkim Twoje ! Wystarczy Ci balkon lub parapet, żeby zasadzić swój Mały Zielnik ;)
4. Korzystaj z tego, co masz i kupuj to, co konieczne. Spróbuj opróżnić lodówkę do czysta w ciągu najbliższych dni. Zrób sobie listę produktów najbardziej potrzebnych i najbardziej uniwersalnych. Ja uwielbiam sałatki i makarony z sosem, a na śniadanie jajka i jogurty z miodem i muesli lub otrębami pszennymi, więc dla mnie uniwersalne i wiecznie potrzebne to: ciemne spaghetti, papryka, kukurydza, sałata, jajka, jogurt, banany (uwielbiam!), miód i muesli lub otręby :) Powinnam dodać jeszcze np pierś z kurczaka, ale wszystkie powyżej wymienione produkty są trwalsze niż mięso, które po 2 dniach może się zepsuć (a nie jestem fanką mrożenia). Tak więc mięsko wolę kupować tego samego dnia lub maksymalnie dzień wcześniej.
Ale co, jeśli złapie nas "chętka" na coś zupełnie innego? No cóż, upewnij się, czy produkty, które masz, będą mogły "poleżeć" trochę dłużej w lodówce. Jeżeli nie będzie z tym problemu, kup składniki na to, na co masz ochotę (na taką porcję, aby została zjedzona jeszcze tego samego dnia) i proszę ;)
5. Porcjuj posiłki. Całkiem ważną zasadą zdrowego odżywiania jest jedzenie mniej-więcej 5 posiłków dziennie. Ale nie jedz dwóch obiadów. Po prostu podziel swój jeden na dwa. Dbaj także, aby na talerzu było najwięcej warzyw. Na przekąski najlepsze są owoce, błonnik lub lekkie sałatki z fetą lub twarogiem (białko w serze zapewni nam uczucie sytości).
6. Pij zdrowo! Zamień słodkie napoje na wodę i pij jej dużo, ważne, aby była mineralna, nie mineralizowana. Polecić mogę Żywiec Zdrój. Zwykłą herbatę zamień na zieloną (najlepiej sypaną. Im więcej osadu zostawia, tym jest lepsza) lub Yerba Mate. "Zwykłe" herbaty najlepiej kupować w herbaciarniach, tam będą one prawdziwe i bardzo dobre :)
Zielona, niepalona kawa jest dla mnie dobrą alternatywą zwykłej, bo lepiej się po niej czuję, natomiast zwykła kawa musi być posłodzona, ponieważ inaczej nas nie pobudzi! Często osoby na diecie piją kawę, ale nie słodzą jej "bo dieta". To niestety błąd, ponieważ piją kawę dla pobudzenia, a tego efektu nie będzie. Kawę zwykłą polecam jedynie mieloną. Kupuję ją także w kawiarni, gdzie na moich oczach ją mielą.
A co z wodą z dodatkami? Wszystko z głową. Woda z cytryną i miętą jest dobra, jednak ma swoje minusy. Jeżeli pijemy jej za dużo, cytryna może podrażnić nasz układ pokarmowy, a mięta go podsuszy.
7. Smoothie i koktajle - tak czy nie? Tak ;) To bardzo dobre połączenie witamin w jednym koktajlu :) Jest to też dobry sposób na napój, w którym ukryjemy coś zdrowego, ale nielubianego i zamaskujemy tego smak ;) Ważne, aby nie tworzyć napoju z połączeniem białko - kiwi, ponieważ miniemy się z celem dostarczenia sobie białka (kiwi je od razu rozłoży).
To chyba tyle pysie :)
Pozdr <3
0 komentarze